Do pisania tego posta zbierałem się ponad rok
Nieźle.
Co tam u was?
Żyje ktoś w tym cudownym oceanie informacji zwanym internetem?
Szczerze nawet nie wiem od czego tu zacząć, bo poprzedni post był tak dawno temu, właściwie chyba go przeczytam, dla kontekstu.
No, przeczytane
To tak na dobrą sprawę mogę się od nowa przywitać
Hej, jestem Nathan, dumny polaczek, wiek 17 lvl. Chodzę do klasy maturalnej, kierunek humanistyczno lingwistyczny, i nie wiem co dalej zrobić ze sobą. Iść na studia, tylko jakie. Znaleźć pracę, tylko gdzie.
No wiecie, standardowy kryzys egzystencjalny...
Petshopy? Co to takiego? Mogę wam co najwyżej powiedzieć o tym, jak to Herling Grudziński cierpiał w łagrze, a już za moment streszczę wam 1984...
Klasa maturalna to faktycznie nie przelewki
Mhm
Ten post jest tak nudny, że aż muszę go skończyć...
To jak tam?
-Nathan