Nie ma to jak zapomnieć o 1 rzeczy i robić z tego notkę. Mogłaś tego nie pisać oszczędź oczy ludziom.
W każdym razie no hej, to jest luzik arbuzik i tyle XDDD
Ogółem mam teraz ferie. Pierwszy tydzień mija strasznie szybko, bo już czwartek. Sprawdzałam sprawdziany, które wiedziałam, że będą ale nie takie, a tu bam.
Pierwszy tydzień po feriach wygląda tak:
Pon - nic (Zapewne tam gdzie nic nie ma też coś wcisną)
Wt - kartkówka z chemii (CHEMII NOSZ C H E M I I ARGDHSAJF)
Śr - nic
Czw - Sprawdzian z wosu (wtf babo ;-;)
Pt - Polski z... WSZYSTKICH LEKTUR OBOWIĄZKOWYCH 7-8 WTF
Ja nawet nie pamiętam co to były za lektury ;__;
Nie wiem, pewnie da się to sprawdzić, ale czy ona jest normalna?
Nasza pani od polaka jest też wychowawczynią i lubię ją bardzo, ale TO?
To zniszczyło wszystko.
Jestem ✨oburzona✨ XD
A tak serio to jestem załamana.
Bo to oznacza, że zamiast 2 tygodnie wolnego będę mieć jeden.
Ten który się kończy.
DZIĘKI ZA ODPOCZYNEK SZKOŁO <33333333333 :>>>>>>>>
*Ciche smutanie*
No nic.
~*{Pytanie końcowe - A wy macie sprawdziany/kartkówki po powrocie?}*~
Buziole <33
PS: Mam nadzieję, że dam radę, w sensie trochę przesadziłam z tym "jednym tygodniem wolnego" no bo jak nie idziemy do szkoły to i tak jest więcej czasu na naukę i inne rzeczy, no ale trochę sraka.
~Moonlight
Miło przywitać nową osobę w naszej małej blogosferze! Hahah, pamiętam jak sama zaczynałam pisać bloga te, ile, 10 lat temu? (ale jestem stara geez) Też pisałam po kilka postów dziennie, to było strasznie ekscytujące i szczerze, nawet nie obchodziło mnie, czy ktoś to czyta czy nie. Sam fakt pisania był super hahaha
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że długo się utrzyma ten stan u ciebie, bo jak gdzieś wcześniej wspominałaś, na naszych blogach jest trochę.. martwo. Tak więc czekam na następne posty!
Mnie po feriach czeka dyplom i matura :'))
Ooo dziękuję, ja też mam nadzieję, że ta motywacja zostanie.. I wow, matura, nice, ja się stresuje mimo, że tak do niej daleko, ale ja to się wszystkim stresuje XDD
UsuńJeszcze raz dzięki za komentarz, to wiele dla mnie znaczy ^w^ <3333
~Moonlight
Z jakiegoś powodu jestem na koncie sis nie zauważyłam, dlaczego ten komp mnie przelogowywuje? ;-;
UsuńSzkoła, czyli jak zabić psychikę w jeden księżyc. Oj, pamiętam ile stresu kosztowały mnie te wszystkie sprawdziany, żaden weekend nie był weekendem, a w święta myślało się tylko o tym, czego się nauczyć na po. Jedyny plus szkoły to to, że w końcu kiedyś się ją kończy. :x
OdpowiedzUsuńTaa, całkowita racja, ale jeszcze widzę swoich znajomych, chociaż tyle…
UsuńDziękuje za komentarz z całego serduszka <3
nooo, jak się trafi na fajnych ludzi to da się przeżyć :D
UsuńNo siema. Wiesz, sorry ale jakoś cię wcześniej nie zauważyłam.
OdpowiedzUsuńZarąbiście iż wreszcie ktoś nowy się tu pojawił. Szkoła to najgorsze co może być. *Powiedziałam co wiedziałam*. Ble ble ble nauka. Połowa tych rzeczy to rzeczy do życia nieprzydatne bo po cholerqę nam jak ROZBIERAĆ zdanie czy coś. Ja mam też w nie powiem co nauki i no. No. No.
Dwie godziny ciszy...
Tak to w życiu jest.
Hejka, i dzięki za komentarz <3 Zgadzam się z tobą totalnie, po co mi zdania wielokrotnie złożone i znanie ich na pamięć? ;-;
Usuń~Moonlight